Św. Jakub Starszy Apostoł

Święty Jakub przyszedł na świat w 5 roku przed Chrystusem w Betsaidzie położonej na północno-wschodnim brzegu Jeziora Galilejskiego, w rodzinie Zebedeusza i Salome. Bratem św. Jakuba Ap jest św. Jan Ewangelista. Matka – Salome – była wśród kobiet, które odkryły pusty grób Jezusa w Zmartwychwstanie Pańskie. Przed pójściem za Chrystusem zajmował się rybołówstwem, podobnie jak jego ojciec i brat. Bracia św. Jakub i św. Jan poszli za Jezusem, na samym początku publicznego nauczania Jezusa Chrystusa. 

Ewangelia wg św. Mateusza 4

18 Gdy [Jezus] przechodził obok Jeziora Galilejskiego, ujrzał dwóch braci: Szymona, zwanego Piotrem, i brata jego, Andrzeja, jak zarzucali sieć w jezioro; byli bowiem rybakami. 19 I rzekł do nich: «Pójdźcie za Mną, a uczynię was rybakami ludzi». 20 Oni natychmiast zostawili sieci i poszli za Nim.
21 A gdy poszedł stamtąd dalej, ujrzał innych dwóch braci: Jakuba, syna Zebedeusza, i brata jego, Jana, jak z ojcem swym Zebedeuszem naprawiali w łodzi swe sieci. Ich też powołał. 22 A oni natychmiast zostawili łódź i ojca i poszli za Nim.

Warto dodać, że bracia Jakub i Jan należeli wraz ze świętym Piotrem do grupy uczniów uprzywilejowanych, dopuszczonych przez Jezusa do udziału w ważnych chwilach Jego życia. Brali udział w tak ważnych ewangelicznych wydarzeniach, jak przemienieniu na Górze Tabor, gdzie kontemplują chwałę Chrystusa przemienionego, byli przy wskrzeszenie córki Jaira. Po zapowiedzi Chrystusa, o zniszczeniu Świątyni, Piotr, Jakub, Jan i Andrzej na osobności, pytają kiedy to nastąpi, co świadczy o ich bliskich relacjach z Chrystusem. W Ogrójcu, w momencie trwogi Pan Jezus zabiera z sobą Piotra, Jana i Jakuba. Im trzem oznajmia, że Jego dusza jest smutna i mogą tylko oni trzej kontemplować z bliska Pana Jezusa w tych chwilach. Jednak w chwili pojmania wszyscy Apostołowie uciekają i z nimi Jakub. Obaj synowie Zebedeusza jak i ich matka oczekiwali, że Jezus jako Mesjasz będzie królem Izraela. Chrystus wyjaśnia im charakter swego posłannictwa i zaprasza do naśladowania Jego oddania aż po krzyż.

Ewangelia wg św. Marka 10,45 

„Syn Człowieczy nie przyszedł, aby Mu służono, lecz żeby służyć i dać swoje życie na okup za wielu” Mk 10,45. 

Po zmartwychwstaniu Pana Jezusa, św. Jakubowi, jako apostołowi należącemu do najbliższych przyjaciół Jezusa Chrystusa, według późniejszych przekazów poza biblijnych, przypadła misja wyruszania do Hiszpanii, na kresy ówczesnego świata i w najodleglejsze rejony Imperium Rzymskiego.  Po ponownym przybyciu do Jerozolimy, według zwięzłego przekazu Dziejów Apostolskich, gdzie jest opis śmierci Apostoła, ok roku 44 zakończyło się jego ziemskie życie:

Dzieje Apostolskie 12, 1-2

„W tym czasie Król Herod użył przemocy aby wyrządzić krzywdę, niektórym należącym do kościoła. Zabił mieczem Jakuba, brata Jana” .

Jego śmierć jak podają Dzieje Apostolskie, ucieszyła Żydów, prawdopodobnie z tego powodu, iż oddalił się od judaizmu i otworzył na pogan. Spełniła się tym samym obietnica Pańska dana Świętemu Jakubowi, że przyjmie chrzest męczeństwa, którym Pan był ochrzczony. Jakub był drugim męczennikiem Kościoła, a pierwszym spośród apostołów. Grób Apostoła znajduje się w Santiago de Compostela, gdzie jego relikwie zostały przeniesione przez jego uczniów. Święty Jakub jest patronem Hiszpanii i Portugalii. Wspominany w kalendarzu liturgicznym 25 lipca, w kościołach katolickim, anglikańskim i ewangelickim. Z kolei w kościele prawosławnym wspomina się go dwukrotnie 13 maja i 13 lipca, stosownie do kalendarza gregoriańskiego.

Sanktuarium Apostoła w Santiago de Compostela jest jednym z trzech najważniejszych i najstarszych miejsc świętych chrześcijaństwa. Do grobu świętego Jakuba, szlakiem Camino de Santiago, pielgrzymi wędrują od blisko 1200 lat. Ich pozdrowienie „Ultreia” rozbrzmiewało i rozbrzmiewa na drogach Europy (dzisiaj częściej usłyszymy „Buen Camino”) a wraz pielgrzymami idzie w świat opowieść o Apostole Jakubie (Santiago). Przyjacielu Chrystusa, który nie wahał się iść na najdalsze krańce świata by głosić Dobrą Nowinę i który wierność swemu Zbawcy i Mistrzowi, przypieczętował krwią męczeńską.

Możliwość komentowania została wyłączona.