Matki Boskiej Pocieszenia
Stawny łaskami wizerunek Matki Boskiej do połowy 1945 r. znajdował się w kościele parafialnym w Rzęsnej Polskiej, archidiecezji Lwowskiej. Wieś ta leży obecnie poza granicami naszego kraju w pobliżu Lwowa, w oddaleniu od tego miasta o 8 km. Na północ od tej miejscowości leży wieś Brzuchowice, na wschód Hołosko Wielkie, Hołosko Małe i Kleparów. Na południe graniczy z Biłohorszcze i Rudnem, na zachodzie sąsiaduje z Rzęsną Ruską. Na południowym zachodzie leżą Borki Janowskie. Wieś Rzęsna Polska leży w dorzeczu Dniestru. Przez południową część wsi przepływa jedno z ramion potoku Biłgohorskiego. W dolinie tego potoku rozciąga sią obszar moczarów. Wzniesienie, na którym rozłożyła się wieś ma średnio 305 m wysokości. Zabudowania wsi lezą w kierunku północno-wschodnim. Na północ od wsi znajdują się rozlegle lasy w Niwicach i Połężu. Na północ od zabudowań wsi wznosi się wzgórze o wysokości 343 m, a na południowym wschodzie pagórek Rzęsna o 325 m. wysokości.
Pierwszy raz wspomniano pola Rzęsny w 1430 r. W tym to roku król Władysław Jagiełło przeniósł pola arcybiskupstwa lwowskiego na prawo niemieckie, a między nimi majątek Rzęsną Polską. /Rzansana o. Liske AGZ T II s. 84/. Wieś Rzęsnę założył arcybiskup lwowski w 1433 r. /Resp. Beitrage zur Geschichte der Stadt Lemberg. Wiem 1870 s.38/. Wieś tę wcielono do parafii Najśw. Maryi Panny Śnieżnej we Lwowie. Miasto uważało, że do tej wsi nieprawnie wcielono grunta miejskie biłohorskie i wszczęło proces z arcybiskupem. Wznowiony w 1460 r. dla miasta miał rezultat niepomyślny. W następnym wieku znowu poruszono tę sprawę i w 1580 r. stanęła dobrowolna ugoda określająca granicę pomiędzy Rzęsną Polska a Biłohorszcza /Resp. 1 s.43-4/. W 1484 r. arcybiskup Lwowski Jan w porozumieniu z kapitułą nadał wieczyste wójtostwo we wsi arcybiskupiej Rzęsnej Polskiej Jakubowi Kozłowskiemu /Liske AG z I. II s.227/. W 1595 r. toczył się spór o granicę Rzęsnej i Zimnowody i Rudnej pomiędzy arcybiskupem Dymitrem Solikowskim posiadaczem Rzęsnej a Jakubem Sępem Szarzyńskim podstolim lwowskim, właścicielem Zimnowody i Rudnej. /Art. KRaj. Lwów.C.s. 349, s. 1606 i 1607/.
Większa własność ziemska w tej wsi należała do łacińskiego arcybiskupstwa lwowskiego. Areał ten posiadał roli ornej 221, łąk i ogrodów 89, pastwisk 9 i lasu 610 mgr. Inna własność liczyła roli ornej 896, łąk i ogrodów 725 pastwisk, 581 mgr. W 1880 r. było we wsi 201 domów i żyło 1114 mieszkańców. W gm 1 dom i 11 mieszkańców na obszarze dworu. Część mieszkańców w liczbie 1081 osób należała do obrządku rzymskokatolickiego, 23 osoby do grekokatolickiego i 21 wyznania mojżeszowego. Pod względem narodowościowym było tu ???ń Polaków i Rusinów. Wieś posiadała też szkołę i kasę pożyczkową. Parafia grekokatolicka znajdowała się w Rudnie.
Parafia rzymskokatolicka została założona przed 1614 r. Do tej parafii należały następujące wsie: Brzuchowice, Rokitno, Rzęsna Polska i Rzęsna Ruska. Po erekcji parafii znajdowała się w Rzęsnej Polskiej kaplica. Dopiero w 1742: r. zbudowano z drzewa świątynię p.wez. św. Apostołów Piotra i Pawła, która nie doczekała się konsekracji. Kiedy budynek ten został nadwyrężony w swej trwałości przez czas w 1895 r. postawiono nowy kościół murowany pod dawnym wezwaniem. W tym kościele, w bocznym ołtarzu po prawej stronie głównego, znajdował się słynący łaskami obraz Matki Boskiej Pocieszenia. Nie wiadomo nam od kiedy zaistniał kult tego obrazu Maryi. We Włoszech obchodzi się dwa święta NMP Pocieszenia. Jedno augustiańskie, związane z uroczystością św. Augustyna, starsze, bo od 1675r., o charakterze międzynarodowym, drugie święto turyńskie, młodsze, bo od czasu pap. Leona XIII o charakterze regionalnym.
Augustiańskie święto NMP Pocieszenia wypada w sobotę po św. Augustynie, jest świętem I kl. w całym zakonie augustiańskim – Sabbatum post festum S. Augustini, in Solemnitate BMV de Consolatione, Societatis cincturatorum Patronae, dx 1 cl. Jest to święto opieki NMP nad zakonem augustianów-eremitów i święto bractwa NMP Pocieszenia, rozpowszechnionego przez Augustianów. Członkowie tego bractwa nosili pasek NMP Pocieszenia. A noszenie paska na cześć Maryi jest oparte na legendzie, że w Palermo w 1315 r. pewna, ciężko chora kobieta ujrzała Maryję, która ją przepasała paskiem i chora po tej wizji ozdrowiała.
W Polsce znano kult MB Pocieszenia oddawna. Święto to – jak podaje Roschini – było zatwierdzone przez pap. Grzegorza XVI w dn. 20 VI 1838 r. z oficjum i Mszą św. własną, dla Zakonu Eremitów św. Augustyna ale było obchodzone w sobotę po św. Augustynie (Martirologia T.II. Roma 1958 s, 172).
Augustianie w naszym kraju szczególnie rozpowszechnili Bractwo NMP Pocieszania i dlatego w Polsce święto to było obchodzone do 1914 r. ale raczej jako sollemnitas externa, bez oficjum, bowiem augustiańska niedziela NMP Pocieszenia była w Polsce do r. 1914 niedzielą św. Joachima Protektora Polski. Powstawały w Polsce kościoły pod wez. NMP Pocieszenia i dlatego propria mszalne i brewiarzowe w naszym kraju wydane w 1925 r. mają w dodatku oficjum MB Pocieszenia dla tych kościołów, które mają taki tytuł.
Turyńskie święto NMP Pocieszenia – 20 czerwca – BMV de Consolatione – w archidiecezji turyńskiej 1 klasy, a w diec. Saluzzo 3 kl. To święto wiąże się z sanktuarium Maryjnym NMP Pocieszenia w Turynie. Wg lekcji 2 nokturnu w proprium turyńskim historia tego sanktuarium jest następująca :
W XI w. marchion Harduin pouczony w chorobie przez NMP zbudował w Turynie kościół pod wez. NMP Pocieszenia. Świątynia ta runęła, a obraz MB czczony w tym przybytku również zaginął. W 1104 r. przybył do Turynu ślepiec i 20 czerwca wskazał gdzie znajduje się obraz NMP Pocieszenia ze zrujnowanego domu Bożego, i cudownie odzyskał wzrok. Zbudowano nowy kościół NMP Pocieszenia w Turynie, do którego wiekami napływali pielgrzymi. Do tego sanktuarium pielgrzymowali: św. Karol Boromeusz, św. Franciszek Salezy, papieże Marcin V /1417-1431/ i Pius VII. /W roku 1835 obraz MB Pocieszenia w Turynie został ukoronowany. Leon XIII pp. wprowadził święto związane z sanktuarium Maryjnym w Turynie i wyznaczył na 20 czerwca, dzień odnalezienia obrazu. A Pius X św. w 1904 r. w 800- lecie znalezienia obrazu MB Pocieszenia w Turynie, turyńskie święto Pocieszenia NMP obchodzone 20 czerwca, podniósł do rzędu I klasy. /Zdanowicz S. Święta Maryjne u różnych narodów. Studia Warmińskie 1 1964 s. 353-54/.
Dzieje obrazu MB Pocieszenia w Rzęsnej Polskiej nie są znane. O tym wizerunku krążyła wsród miejscowej ludności taka legenda: Pewien wieśniak z Brzuchowic orał pole. W pewnej chwili podczas tej pracy ciągnące pług woły stanęły, a nawet poklękały. Zdziwiony chłop ujrzał na pobliskim drzewie wiszący na nim obraz Matki Bożej, od którego biła wielka jasność. Kiedy wieść o tym zdarzeniu rozeszła się po wsi, postanowiono znaleziony wizerunek odwieźć do Lwowa, aby tam przekazać jakiemuś kościołowi. Kiedy obraz M.Bożej załadowano na wóz i wieziono do wspomnianego miasta, ciągnące wóz zwierzęta dowiozły ten wizerunek tylko do Rzęsnej Polskiej. Mimo, że dodano drugą parę zaprzęgu, nie zdołały ruszyć z miejsca. W tym zdarzeniu widział lud znak, że wolą Bożą jest, aby obraz M. Bożej pozostał w Rzęsnej. Tedy w tym miejscu wzniesiono kaplicę z drzewa a w jej wnętrzu umieszczono słynny obraz Maryi. Wizerunek ten umieszczono także w zbudowanym później kościele z drzewa, a w 1895 r. znalazł się w murowanej świątyni tejże wsi.
Dawniej do słynącego łaskami Obrazu MB Pocieszenia przybywali liczni pielgrzymi z Bóbrki, z Gródka Jagiellońskiego i z innych miejscowości. Odpust miał trwać dwa tygodnie. Wierzący i proszący o łaski otrzymywali liczne dary duchowne i uzdrowienia. W ostatnich latach przed 1945 r Obraz cieszył się tylko kultem lokalnym.
Sam wizerunek Matki Bożej namalowany na płótnie, nosi na sobie cechy malarstwa ukraińskiego. Należy przypuszczać, że został namalowany w XVII w. Postać MB jest przedstawiona w królewskim majestacie. Na swej lewej ręce trzyma Dzieciątko Jezus, w prawej dłoni dzierży berło królewskie. Na głowach Dzieciątka i Matki są namalowane korony. Twarz Matki jest bardzo czytelną i ukazuje lekki uśmiech. Dziecię Jezus zwraca się w stronę Matki i wznosi dłoń prawą do błogosławieństwa, a w lewej trzyma jabłko. Obraz jest przykryty trybowaną w blasze miedzianej i posrebrzanej szatą z licznymi na niej sztucznymi kamieniami ozdobnymi. W blasze są też uwidocznione dłonie Matki i Dzieciątka. Nad głowami Syna i Matki Bożej są umieszczone srebrne i złocone korony, a w około głów świętych Postaci widnieje dwanaście gwiazd wykonanych w srebrze i miedzi i bogato złoconych.
Ostatnim proboszczem Rzęsnej Polskiej był urodzony w 1874 r, a od 1918 tam urzędujący ks. Franciszek Wierzbicki. W 1945 r. w ramach repatriacji opuścił parafię w Rzęsnej, która w 1939 r. liczyła 2297 dusz, i przybył do Wielgowa lecz w maju już znalazł się w Przytocznej i tu pozostał jako proboszcz do swej śmierci w r. 1959. Opuszczając swą parafię zabrał z kościoła w Rzęsnej Polskiej łaskami słynący Obraz i umieścił go w swej sypialni. Ponieważ w kościele w Przytocznej w ołtarzu znajdował się inny obraz Matki Bożej, nie przeniósł obrazu z Rzęsnej do kościoła przy którym mieszkał. Otaczał obraz MB z Rzęsnej szacunkiem i modlił się często przy nim. Po jego śmierci wyniesiono obraz na strych i tam pozostał do 1974 r. Parafianie z Rzęsnej osiedlili się gdzie indziej i obraz został zapomniany.
Przywieziony do Konradowa słynący łaskami Obraz był bardzo zniszczony, pokryty warstwą sadzy i brudu. Płótno i gwiazdki wokół głowy były przybite gwoździami do desek. Rama była całkiem zniszczona. Wizerunek powierzono p. Pacholskiemu z Poznania, który dokonał gruntownej konserwacji ikony, w r.1976. Posrebrzenia blaszanej szaty dokonał p. Kosiński z Poznania. Należało też dać nową, artystycznie wykonaną ramą. Tej pracy podjął się p. L. Dudek z Włoszakowic. Rama została wykonana w 1977 r. i w sierpniu tego roku obraz przewieziono do Konradowa. Zanim Obraz mógł być umieszczony w kościele tutejszym, trzeba było sfinalizować sprawę jego własności w Kurii Arcybiskupiej w Lubaczowie. I ta sprawa nie została odrazu pomyślnie załatwiona. Jako rekompensatę za posiadany Obraz M. Bożej, parafia w Konradowie zobowiązała się ofiarować budującemu się kościołowi w Lubaczowie, stacje Drogi Krzyżowej. Te zostały namalowane na płótnie przez p. Pacholskiego i w marcu 1979 r dostarczone tamtejszej parafii.